Najbardziej magiczna impreza w jakiej przyszło mi uczestniczyć i na dodatek zorganizowana specjalnie dla mnie :) Kupa dobrej roboty mojej kochanej siostry, mamy i psiapsiółek, które po tej właśnie kreatywności twórczej postanowiły otworzyć firmę eventową Trzy Wiedźmy. Pyszności rodem z Hogwartu, dekoracje niczym z Ulicy Pokątnej i atmosfera iście magiczna. Nawet zastanawiałam się czy córki nie nazwać Hermiona!
A wyglądało to tak...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz